czwartek, 19 stycznia 2012

Kotka Adasia i Stasia.

Kotka Stasia i Adasia pojawiała się nieoczekiwanie. Szukała domu miałcząc i łasząc się, jak przystało na prawdziwego kociego pieszczocha :-) No i została z chłopcami. Jak się później okazało, po kilku tygodniach urodziła śliczne kocięta.
Imię dla kotki wybrali chłopcy. Czytali wówczas „Przygody Filonka Bezogonka”, gdzie występowała także kocica Stina. Teraz reaguje na swoje imię, szczególnie, gdy wyczuwa zapach świeżej śmietanki :-)
Stina uwielbia chodzić z chłopcami na spacery, miałczy wówczas wniebogłosy, chce chyba w ten sposób pochwalić się okolicznym psom, że i ona – kot – może spacerować ze swoimi opiekunami :-)
Stina jest łownym kotem. Ostatniego lata, obok myszy i jaszczurek zapolowała na .... wiewiórkę. Chłopcy nie byli tym zachwyceni. Zrobili więc wiewiórce pogrzeb godny jej puszystego ogonka. Postępek kotki został jej wybaczony i znów może mruczeć na kaloryferach w pokojach bliźniaków:-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz